sobota, 10 sierpnia 2013

Lovely, Baltic Sand nr 3

Lovely, Baltic Sand nr 1

Oczywiście u mnie też nie mogło zabraknąć lakieru piaskowego :-) Dziś przedstawiam słynny już Bałtycki Piasek nr 3. Muszę powiedzieć, że to chyba najładniejszy lakier jaki kiedykolwiek nosiłam. Bardzo mi się spodobał. Myślałam, że może będzie mi przeszkadzał jego piaskowy charakter, że będzie zbyt chropowaty, ale nic takiego nie miało miejsca. Na zdjęciu widać dwie warstwy. Chętnie zakupię jeszcze żółty odcień, jeśli jeszcze gdzieś go dostanę :-) Podobają mi się też piaski od Golden Rose i myślę, że może jakiś się tu niedługo pojawi :-)






3 komentarze:

  1. Fajny lakier! Tez mi sie podobają te piaskowe:) a jak jest z jego zmywalnością? Bo przyznaję że nic tak mnie nie potrafi zirytować jak niezmywanie sie lakieru... Co głównie ma miejsce przy pięknych brokatach niestety..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmywanie też mnie martwiło, ale zaskakująco nie było tak źle. Bardziej się męczyłam z niektórymi topperami.

      Usuń
  2. prezentuje się całkiem fajnie:)

    OdpowiedzUsuń